 Posted: Mon 12:50, 02 Feb 2009 Post subject: Krótka historia mojej familii |
|
| `
HISTORIA TUMIDAJSKICH MÓJ PRADZIADEK PAWEŁ TUMIDAJSKI SYN JANA I KATARZYNY zd,GUTERCH URODZIŁ SIĘ 10 LIPCA 1884 ROKU W SĘKOWEJ pow.GORLICE.POCHODZENIE RODZINY NIE JEST MI ZNANE. PAWEŁ MIAŁ TRÓJKĘ RODZEŃSTWA:PIOTR<NAJSTARSZY> I DWOJE MŁODSZYCH TEOFILA I HANNĘ,KTÓRYCH LOSU NIE ZNAM. OKOŁO ROKU 1908 PAWEŁ BIERZE ŚLUB Z FRANCISZKĄ zd.PAJĄK.NIEDŁUGO PO ŚLUBIE WYRUSZAJĄ RAZEM Z BRATEM PIOTREM NA WSCHÓD DO BORYSŁAWIA.PRAWDOPODOBNIE KUPILI TAM SZYBY NAFTOWE I RAFINERIĘ<ALBO W POSZUKIWANIU PRACY>.W BORYSŁAWIU NA ŚWIAT PRZYSZLI MARIA<1909>, MÓJ DZIADEK WŁADYSŁAW<1910> I JANINA<1911>.NIEDŁUGO PRZED WYBUCHEM I WOJNY ŚWIATOWEJ WRÓCILI DO SĘKOWEJ. W SĘKOWEJ RODZINA TUMIDAJSKICH POSIADAŁA DWOREK W KSZTAŁCIE PODKOWY.RODZINA PRAWDOPODOBNIE BYŁA BOGATA<MIAŁA SZYBY W BORYSŁAWIU I SĘKOWEJ>. NA DWORKU TĘTNIŁO ŻYCIE.PIENIĘDZY NIE BRAKOWAŁO NA NIC. JAKO CIEKAWOSTKĘ PODAM,ŻE DO PORODU DLA JEDNEJ Z TUMIDAJSKICH KUPIONO ŁOŻE ZDOBIONE KOŚCIĄ SŁONIOWĄ AŻ Z WIEDNIA.WYBUCH I WOJNY ŚWIATOWEJ NIE BYŁ ŁASKAWY DLA RODU TUMIDAJSKICH I MIESZKAŃCÓW SĘKOWEJ. PRZEZ SĘKOWĄ PRZECHODZIŁ FRONT I WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW WYSIEDLONO Z ICH DOMOSTW.TEN SAM LOS SPOTKAŁ TUMIDAJSKICH ZOSTALI WYSIEDLENI A DWOREK ZAJĘŁO WOJSKO<OKOŁO 1915 ROKU> ALE JUŻ W 1916 TUMIDAJSCY WRÓCILI DO SĘKOWEJ,ALE Z DWORKU ZOSTAŁ JUŻ TYLKO JEDEN BUDYNEK.W 1916 ROKU URODZIŁ SIĘ KOLEJNY POTOMEK,EDWARD,W 1918 GUSTAW,1920 STANISŁAWA,1925 KAZIMIERA I 1927 BARBARA.WSZYSCY PRZYSZLI NA ŚWIAT W SĘKOWEJ. W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM TUMIDAJSCY DALEJ PARALI SIĘ WYDOBYCIEM NAFTY,LECZ ZE ZMIENNYM SZCZĘŚCIEM.ŻYLI DALEJ W DOSTATKU,ALE JUŻ BEZ PRZEPYCHU. WYBUCH II WOJNY ŚWIATOWEJ TO HISTORIA JESZCZE NI NIE ZNANA.WIEM ,ŻE DOM,A ZWŁASZCZA DACH ROZEBRANO NA DESKI DO UMOCNIEŃ OKOPÓW.PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ DOM POPADŁ W RUINĘ, A FRANCISZKA Z DZIEĆMI WYJECHAŁA DO TRZEBIATOWA<WOJ.ZACH.-POM.>,A PAWEŁ ZOSTAŁ W SĘKOWEJ,GDZIE OŻENIŁ SIĘ PO RAZ DRUGI.Z TEGO MAŁŻEŃSTWA URODZIŁ SIĘ MICHAŁ<1948>,KTÓRY TO ROZEBRAŁ RESZTKĘ RODZINNEGO DOMU,ZOSTAWIAJĄC SOBIE NA PAMIĄTKE DESKĘ Z KULĄ Z OKRESU WOJNY .WŁAŚNIE MICHAŁ JEST TERAZ MOIM GŁÓWNYM ŻRÓDŁEM INFORMACJI. Jerzy Tumidajski |
|
