Author Message
Tumidajski
PostPosted: Thu 13:03, 26 Mar 2009    Post subject: Gen. Kazimierz Tumidajski syn ziemi Radłowskiej

Wybitna i Sławna Postać ziemi Radłowskiej!
Urodził się 28-lutego 1897 roku w Radłowie przy ulicy Brzeskiej.Uczęszczał do I go Gimnazjum im. K. Brodzińskiego w Tarnowie.Służbę żołnierska dla Ojczyzny rozpoczął bardzo wcześnie,gdyż jako 17-letni uczeń uciekł z domu do Legionów i brał udział w walkach w Karpatach i Besarabii.Uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej,w której zginął jego starszy brat,kpt.Aleksander Tumidajski,po śmiertnie odznaczony Orderem Virtutti Militari.Po zakończeniu wojny pozostał w wojsku.Od maja 1934 r.dowodził batalionem w 2 pułku Strzelców Podhalańskich w Sanoku.We wrześniu 1939r batalion dowodzony przez majora Tumidajskiego walczył na szlaku bojowym 21 Dywizji Piechoty gen.Józefa Kustronia,m.in.koło Bochni,a następnie po marszu z okolic Wiśnicza dotarł do Tarnowa.Niezwykły zbieg okoliczności sprawił,że mjr K. Tumidajski stoczył ostatnią walkę w obronie rodzinnego Radłowa.Po spaleniu mostu na Dunajcu w Biskupicach Radłowskich przeprawa okazała się niemożliwa.Generał Kazimierz Tumidajski podjął więc walkę z Niemcami,wyszedł z okrążenia i stworzył w lasach radłowskich,które doskonale znał,oddział partyzancki.W początkach 1940 r został mianowany pierwszym inspektorem Służby Zwycięstwa Polski w Tarnowie.Wiosną 1941r w obawie przed dekonspiracja major K. Tumidajski został przeniesiony do Lublina.Do grudnia 1941r był szefem sztabu AK,a od 1stycznia 1943r komendantem okręgu lubelskiego Armi Krajowej.Po wkroczeniu Armii Czerwonej do Lublina podjął rozmowy z Rosjanami,Chociaż miał świadomość, że może już z nich nie wrócić.31 lipca 1944 r Płk.Kazimierz Tumidajski został aresztowany przez NKWD i przewieziony do więzienia lefortowskiego w Moskwie,a następnie trafił do obozu w Diagilewie pod Riazaniem.24 września 1944 r Naczelny Wódz,gen Kazimierz Sosnkowski wydał rozkaz nadający Kazimierzowi Tumidajskiemu Order Virtutti Militari IV klasy,awansując go jednocześnie do stopnia generała brygady.W straszliwych warunkach obozowych generał nie załamał się,a wsród towarzyszy niewoli cieszył się niekwestionowanym autorytetem.29 czerwca 1947 r zdeterminowany ciężkimi warunkami codziennego życia i brakiem perspektyw powrotu do kraju rozpoczął wraz z innymi żołnierzami-więżniami protestacyjną głodówkę.Wycieńczony został przewieziony do szpitala w Skopino,gdzie 4 lipca 1947r podczas przymusowego karmienia został bestialsko zamordowany.Było to swoiste wykonanie zaplanowanego wyroku smierci na generale.Prochy generała Kazimierza Tumidajskiego po 45 - letnim okresie starań jego córki wróciły 12 września 1991r do kraju.Zgodnie z ostatnią wolą generała spoczęły na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie,wśród żołnierzy,którymi dowodził,na ziemi ,na której dawał świadectwo swej odwagi i wierności wartościom najwyższym.Postać Generała przez okres PRL-u była znana tylko nielicznym - historykom i środowisku kombatanckiemu.Możliwość pisania i mówienia pełnej prawdy o AK i jej bohaterach pojawiła się dopiero po 1989r.Mieszkańcy Radłowa nie zapomnieli o swoim Rodaku.Dzięki staraniom oficerów rezerwy Radłowa i osobistemu poświęceniu i zaangażowaniu p. Franciszka Kądzieli uczczono pamięć Generała.24 maja 1994 r podczas sesji Rady Gminy podjęto uchwałę o nadaniu nazwy ulicy biegnącej od ulicy Kolejowej gen. Kazimierza Tumidajskiego.Był to wyraz hołdu złożonego jednemu z najwiekszych synów Ziemi Radłowskiej.
Jest to krótka opowieśc o człowieku , dla którego Honor i Ojczyzna to było jedno!Cel życia ,które poświęcił dla Ojczyzny.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group